– Szanuję uczucia, jakimi darzą nasze miasto jego byli mieszkańcy i ich rodziny. Przecież nasi Kresowiacy, Lwowiacy i „Wilniuki” oraz ich dzieci też z sentymentem odwiedzają swoje dawne strony – mówi Renata Surma Burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej.
Dziś, w Polanicy Zdroju, Renata Surma spotkała się z przedstawicielami Heimatgruppe Habelschwerdt / Schlesien – stowarzyszenia skupiającego obywateli niemieckich, byłych mieszkańców Bystrzycy Kłodzkiej i okolic. Członkowie tej organizacji od lat współpracują z Urzędem Miejskim i różnymi instytucjami wspólnie inicjując różnorodne wydarzenia kulturalne, odnowę zabytków oraz wymiany grup młodzieży licealnej. Jeden z członków stowarzyszenia, Karl Heinz Ludwig, który odrestaurował kilka bystrzyckich zabytków, posiada tytuł Honorowego Obywatela Bystrzycy Kłodzkiej.
W minioną niedzielę niemieccy goście odwiedzili kapliczkę św. Floriana oraz grób Hermanna Stehra, autora licznych baśni, liryk i powieści z końca XIX i początku XX wieku, w których ukazywał życie śląskich chłopów i robotników. Następnie zostali powitani w miejskim ratuszu przez Sekretarza Gminy Tadeusza Zielińskiego oraz zwiedzili dzisiejszą Bystrzycę. Ważnym wydarzeniem spotkania było uroczyste otwarcie wystawy w Muzeum Filumenistycznym, która została poświęcona historii Miejskiej Kuźni. Jednym z autorów eksponowanych prac jest Heribert Wolf, prezes Heimatgruppe Habelschwerdt.
[www.bystrzycaklodzka.pl]
Burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renata Surma wraz z gośćmi z Niemiec
Wizyta byłych mieszkańców w ratuszu miejskim