Pomimo mało zachęcającej pogody na starcie Cyklo Glacensis obok Galerii Twierdza w Kłodzku stanęła grupa zapalonych rowerzystów. Sygnał do startu dał starosta kłodzki Maciej Awiżeń. Profesjonalnie wyposażeni w nieprzemakalne peleryny i ochraniacze na buty lub w najzwyklejszych płaszczach przeciwdeszczowych cykliści wyjechali, aby spotkać się z innymi miłośnikami sportu rowerowego z Polski i Czech na mecie w Ludwikowicach Kłodzkich. Humory dopisywały, a uśmiechy rozpraszały mgłę.
[www.powiat.klodzko.pl]
REKLAMA: