Ziemia Kłodzka na Tour Salon ‘2014

2014.10.23-33Coraz gorzej z promocją naszego regionu. Ziemia Kłodzka wycofuje się powoli z różnych form promocji turystyki. Widać to chociażby po ilości produkowanych materiałów (a raczej ich braku) oraz po udziale w najbardziej prestiżowych imprezach turystycznych. W dniach 23-25 października br. odbyły się w Poznaniu 25 targi turystyczne „TOUR SALON”. Ziemia Kłodzka reprezentowana była w szczątkowej ilości.

Obserwuję poczynania promocyjne w naszym regionie od około 20 lat. Muszę przyznać, że okres prosperity w tej dziedzinie przypada na lata funkcjonowania „Turystycznej Szóstki” (niektórzy jeszcze pamiętają co to było). Było wtedy duże stoisko, ciekawe kontakty oraz intratne kontrakty, a także ogromne zainteresowanie zwiedzających targi. Później było już tylko gorzej. Stoisko coraz mniejsze a podmioty porozrzucane w różne miejsca targowych hal. W ostatnich latach, kilka razy z rzędu, Ziemia Kłodzka promowała się na poznańskich targach dzięki polsko-czeskim projektom realizowanym przez Stowarzyszenie Gmin Ziemi Kłodzkiej. Od ubiegłego roku nie ma już nawet tego. Kogo na to stać, jedzie na targi indywidualnie. Ewentualnie, realizowane są jakieś małe projekty, finansowane w dużej mierze ze środków unijnych. Wygląda na to, że powiatowi decydenci od turystyki uważają, iż nasze atrakcje nie potrzebują promocji. Tak, jest kilka popularnych miejsc odwiedzanych co roku przez tysiące turystów, ale resztę trzeba permanentnie promować! Powtarzam to samo hasło od „stu lat”: jak sobie sami promocji nie zrobimy, nikt za nas tego nie zrobi! Żaden DOT ani urząd marszałkowski. Wrocław promuje Karkonosze. Ziemię Kłodzką musimy promować SAMI!

W bieżącym roku na poznańskich targach spotkaliśmy tylko kilku wystawców z naszego regionu. Część wcale nie musi się promować – turyści i tak przyjadą… Na dużym stoisku przygotowanym przez Dolnośląską Organizację Turystyczną, część miejsca zajmowało Muzeum Papiernictwa z Dusznik-Zdroju. Czwartek, pierwszy dzień targów, przeznaczony był dla branży i być może dlatego balie do czerpania papieru stały nieużywane. Obok promowali się organizatorzy spływów pontonowych Ski-Raft, którzy chociaż bazę ulokowali poza naszym regionem (w Bardzie), to z Ziemią Kłodzką mają wiele wspólnego… Zainteresowanie ofertą spływów było nawet spore. W ogóle, turystyka bardzo aktywna cieszy się coraz większym zainteresowaniem. W innej części pawilonu nr 3A stoisko miało miasto Duszniki-Zdrój, które ostatnio promuje się hasłem „Sudecka Stolica Zimy”. Moim zdaniem koncept raczej naciągany, bo sudecką stolicą zimy to może być Zieleniec. Duszniki, co najwyżej, mogą być stolicą sudeckich zdrojów. I podział administracyjny nie ma tu nic do rzeczy. Na dusznickim stoisku najbardziej widoczna była oferta hotelu „Szarotka” z Zieleńca. Mniej więcej w połowie odległości między DOT-em a Dusznikami, spore stoisko miał Dolnośląski Ośrodek Doradztwa Rolniczego promujący dolnośląskie zagrody edukacyjne. Tutaj, pod wiodącym hasłem: „Wypoczywaj na wsi”, prezentowała się m.in. zagroda edukacyjna Dom na Wzgórzu z Gajowa w gminie Radków. Jeszcze w innym miejscu pawilonu targowego ulokowały się „Dolnośląskie Smaki”. To nowy produkt lokalny lansowany wspólnie przez Kłodzką Wstęgę Sudetów oraz ząbkowickie stowarzyszenie „Qwsi”. Zainteresowanie było nawet spore, bo główną ofertą stoiska była… degustacja. A, że catering na poznańskich targach jest nieprzyzwoicie drogi, wszelkie darmowe przekąski miały wyjątkowe branie. Na marginesie dodam, że Włosi już tradycyjnie częstowali m.in. makaronami i winem. Stoisko mieli wręcz oblężone…

I to tyle Ziemi Kłodzkiej na poznańskich targach, podobno największych w Polsce. Cieszmy się więc, że jacyś turyści jeszcze do nas przyjeżdżają…

2014.10.23-29

2014.10.23-30

2014.10.23-32

2014.10.23-33

2014.10.23-35

2014.10.23-36

2014.10.23-37

© Foto: Marek Gałowski – 23.10.2014 r.

REKLAMA:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozwiąż równanie: *Time limit exceeded. Please complete the captcha once again.